Weishaupt: Historia sukcesu.

Około 1900 roku "Gebläsefabrik Schwendi" należała do Franza Weishaupta seniora, ojca Maxa Weishaupta i jego młodszego brata Franza. Do asortymentu produkownego przez firmę należą urządzenia nadmuchowe - w tym miechy do organów kościelnych – do kuźni polowych, pieców kuziennych w warsztatach ślusarskich, fabryk produkujących maszyny i warsztatów naprawczych.

W 1932 roku, w samym środku światowego kryzysu gospodarczego, Max Weishaupt, urodzony 31 października 1908 roku w Schwendi, założył swoją firmę i nazwał ją: "Max Weishaupt, Maschinenfabrik, Schwendi". "Im gorsze czasy, tym więcej trzeba robić": Pod tym hasłem założyciel firmy zaczyna ponownie produkować dmuchawy i kuźnie polowe.

Od 1936 r. stan zamówień znacznie się poprawia. Warsztat zostaje rozbudowany o aneks biurowy, tym samym zwieksza się przestrzeń przeznaczona na produkcję.

W 1938 roku Max Weishaupt poślubił Sofie Kiesle, córkę mistrza fryzjerskiego. W następnym roku rodzi się najstarszy syn Siegfried, a następnie Herbert w 1941 i Maximilian w 1949. Zdjęcie powyżej pochodzi z 1953 roku.

Warsztat przetrwał II wojnę światową bez uszkodzeń. Jednak w następnych latach francuski rząd wojskowy nakazał demontaż kilku tysięcy maszyn w rejonie Wirtembergii i Hohenzollernów w ramach reparacji. Maxowi Weishauptowi skonfiskowano dużą tokarkę. Po reformie walutowej 20 lipca 1948 roku sytuacja powoli się poprawiała. Dzięki sile nabywczej nowej marki niemieckiej można ponownie nabyć surowce do produkcji. Weishaupt produkuje teraz również silniki elektryczne. Prace nad nimi rozpoczęły się od naprawy silników elektrycznych w okresie powojennym.

Od 1950 roku firma Weishaupt dostarczała wentylatory chłodzące do skuterów „Maico Mobil”, które sprzedawały się wyjątkowo dobrze. Współpraca kończy się w 1955 roku. Weishaupt całkowicie skupia się na technologii spalania.

W 1951 roku ma miejsce decydujące spotkanie: w lipcu Max Weishaupt po raz pierwszy spotyka się ze Szwajcarem Jakobem Meierem. Powodem nawiązania kontaktu jest sprzedaż silników elektrycznych. Ale sprawy potoczyły się inaczej: Republika Federalna Niemiec udzieliła Jakobowi Meierowi patentu pod numerem 920976 na wynalazek palnika olejowego, a Meier szuka niemieckiej firmy, która będzie produkować ten palnik na licencji pod nazwą „Monarch”.

Umowa licencyjna na palnik olejowy „Monarch” zostaje podpisana 6 czerwca przez Maxa Weishaupta i Jakoba Meiera - „po długich, trudnych negocjacjach i korespondencji”, jak pisze Weishaupt. Od teraz firma może sprzedawać palniki na całym świecie, z wyłaczeniem Szwajcarii. Pierwszy palnik jest instalowany pod kierunkiem Raymonda Bärtschi, szwajcarskiego specjalisty w dziedzinie techniki palnikowej. Doradza firmie w kwestiach technicznych.

Budynki firmy są zdecydowanie za małe. Dzięki państwowej pomocy rozwojowej w wysokości 40.000 marek Max Weishaupt może rozszerzyć działalność. Za 5.000 marek kupuje plac budowlany za gospodą „Zum Hirschen”, obecnie stoi tam ratusz, i buduje nowy warsztat przy Gutenzellerstraße 2. W związku z szybkim rozwojem produkcji ledwie ukończone nowe budynki stają się niewystarczające. Broszura reklamowa pokazuje pracę warsztatu.

Pierwsze przedstawicielstwo firmy z Górnej Szwabii w Augsburgu obejmuje Alois Steimer. W 1954 pojawia się przedstawicielstwo Hansa Niclasa w Wissen nad rzeką Sieg, a w 1956 Hansa Bongartza w Lubece.

Wynalazca palnika Monarch, Jakob Meier, zmarł nieoczekiwanie 28 stycznia. Wymaga to podpisania nowej umowy w sprawie palników Monarch z wdową po producencie. Podpisano ją 1 lutego 1955 r.

Oferta firmy jest zróżnicowana: elektryczne wentylatory ślimakowe (od 214 marek), dmuchawy do organów (od 175 marek), silniki elektryczne (od 113 marek) i wentylatory wysokociśnieniowe (od 305 marek) są tak samo częścią oferty jak "w pełni automatyczny system spalania oleju Monarch", oferowany za 2080 marek.

Sieć sprzedaży szybko się rozwija: zaledwie rok po założeniu pierwszego przedstawicielstwa doszło kolejnych 14.

Firma jest teraz obecna również za granicą: w Holandii, gdzie Ton Harmsen zakłada „Monarch Nederland” – Harmsen zostaje bliskim przyjacielem rodziny Weishaupt - oraz w Portugalii gdzie powstaje przedstawicielstwo Rost & Janusem rodziny Burmester.

Wymarsz za granicę jest profesjonalnie zorganizowany: Prospekty w języku angielskim i portugalskim prezentują zalety systemów ogrzewania olejowego Weishaupt w języku narodowym i pozwalają przedstawicielom na przeprowadzenie przekonującej prezentacji.

Raymond Bärtschi reprezentuje produkty Weishaupt we Friedrichshafen. Szafy sterujące uzupłniają teraz system spalania oleju. Ułatwiają one pracę wykonawcy instalacji, a klientowi obsługę nowego systemu grzewczego: może nim wygodnie i ekonomicznie sterować.

W 25-lecie istnienia firma zatrudniająca 200 pracowników jest już największą firmą przemysłową w Czerwonej Dolinie. Uroczystość rocznicowa jest okazją do inauguracji nowej fabryki na terenie Bruckmähder: z nową halą fabryczną i dużym budynkiem administracyjnym. W tym miejscu nadal znajduje się siedziba firmy. Aby utrzymać atmosferę pracy, Max Weishaupt zaprasza na firmowy wypad do Allgäu.

20 salonów i liczne punkty obsługi klienta, z ponad setką pojazdów do obsługi klientów, zajmują się instalacją i konserwacją produktów na terenie całego kraju. O tym, jak ważna jest ta usługa dla szefa firmy, świadczy poufny list do klienta. W nim pisze „Proszę o poinformowanie mnie, czy jesteście zadowoleni z konserwacji waszych systemów przez mojego przedstawiciela. Jeśli wbrew oczekiwaniom tak nie jest, proszę o poinformowanie mnie o tym bez ogródek."

Palniki olejowe Weishaupt pracują na dworze cesarskim w Teheranie, w angielskich ministerstwach lotnictwa i pracy, na statkach rosyjskich oraz dla wielu klientów krajowych i zagranicznych. „Palniki olejowe Monarch podbijają Europę” to hasło najlepiej sprzedających się palników olejowych w Niemczech. W zależności od mocy kosztują one wraz ze skrzynką sterującą od 1621 do 5859 marek.

Od początku roku firma nie jest już spółką osobową, ale spółką z ograniczoną odpowiedzialnością. Nowa nazwa: „Max Weishaupt Schwendi GmbH”. Ponadto, jak pisze założyciel firmy do swoich partnerów biznesowych, przyjmuje swojego „wieloletniego lojalnego partnera, Sofie Weishaupt, jako partnera”.

Pompa cyrkulacyjna „Cuenod”, którą Weishaupt produkuje od wiosny na licencji szwajcarskiej firmy Atelier de Charmilles, oferuje większy komfort dzięki zaawansowanej technologii. Podczas gdy wcześniej sama grawitacja musiała doprowadzić podgrzaną wodę do cyrkulacji w obiegu grzewczym, teraz jest to niezawodnie wykonywane przez pompę.

„Kompletny palnik olejowy” z 3000 litrami oleju opałowego to pierwsza nagroda w konkursie ogłoszonym przez Weishaupta w lipcowym numerze magazynu „Das Haus” - pierwszy krok w reklamie skierowanej do klientów końcowych.

Atrakcją w Schwendi jest nowe kino „Kleine Bühne”. Powstało na miejscu dawnego budynku fabrycznego przy Gutenzellerstraße. Max Weishaupt chce zaoferować swoim pracownikom i mieszkańcom więcej możliwości spędzania wolnego czasu. Pierwszy pokaz odbył się 2 września. Wyświetlony został film pod tytułem „A lasy śpiewają wiecznie” z Gertem Fröbe. 

„Drogi kierowniku centrum kosztów”: Tak zaczyna się list od Maxa Weishaupta do kadry kierowniczej firmy. Powód: W ciągu ostatnich kilku lat firma rozwijała się tak szybko, że konieczna stała się nowa struktura rachunkowości operacyjnej. Jeden z celów: krótkoterminowy miesięczny rachunek zysków i strat.

Zaledwie trzy lata po wprowadzeniu się do nowego głównego budynku należy go rozbudować. Weishaupt zatrudnia około 400 osób, a wymagania w zakresie sprzedaży, księgowości i zarządzania personelem można spełnić tylko poprzez stale zwiększanie zatrudnienia.

Liczby na 30-lecie firmy świadczą o imponującym wzroście, zwłaszcza od rozpoczęcia produkcji palników w 1952 roku. W ciągu zaledwie siedmiu lat sprzedaż wzrosła sześciokrotnie, w 1961 roku obrót wynosi 30 milionów marek. Obecnie w firmie Weishaupt pracuje 500 pracowników. 25 procent wszystkich sprzedawanych w Niemczech palników olejowych pochodzi z firmy ze Schwendi. Firma jest reprezentowana w 13 krajach, a liczba oddziałów, przedstawicielstw i punktów obsługi klienta w Niemczech wzrosła do 60. Nagłówek w "Deutsches Volksblatt" z okazji jubileuszu nie może być bardziej znaczący: "Od warsztatu do globalnej firmy".

Pionier technologii Weishaupt już na wczesnym etapie postawił na przetwarzanie danych. Na początku były to mechaniczne maszyny do przetwarzania kart perforowanych i to one są znakiem startu w nowe czasy. 

Prosty, zredukowany i elegancki: Wraz z rozpoczęciem współpracy z legendarną Ulmer Hochschule für Gestaltung (hfg), język projektowania Bauhausu wkracza do projektów firmy. Do dziś kształtuje on produkty. Nowe stoisko wystwiennicze, zaprojektowane przez Hansa Gugelota i Hansa Sukoppa z Ulmer Institut für Produktdesign i uruchomione po raz pierwszy we Frankfurcie, a także palniki W1 i WG1 to pierwsze przełomowe rezultaty.

Nowe paliwo, nowy palnik: Z palnikiem gazowym WG1 Weishaupt wkracza w nową erę. Jest to efekt szeroko zakrojonych badań i pokazuje niezwykłą dalekowzroczność Maxa Weishaupta: wcześnie dostrzegł znaczenie gazu ziemnego i dlatego wyprzedza większość innych firm z branży. 

Świadectwo uznania wydane przez Niemieckie Stowarzyszenie Rzeczoznawców ds. Gazu i Wody, w skrócie DVGW, dokumentuje, że nowe palniki gazowe firmy Weishaupt są technicznie bez zarzutu. Po WG1, palniku atmosferycznym, WG2 jest już drugim modelem na rynku. WG2 jest gazowym palnikiem nadmuchowym. Badania zostały przeprowadzone przez TÜV Bavaria.

Wraz z palnikiem olejowym W1 powstała nowa generacja palników - formalnie, technicznie i ze względu na łatwość obsługi. Rozwój do dziś jest jednym z filarów tworzenia palety produktów Weishaupt. Ponadto po raz pierwszy wyposażono palnik w wielobiegunową wtyczkę elektryczną, co znacznie ułatwia instalację - a tym samym znacznie wyprzedza swoje czasy.

Duże popyt na palniki W1 sprawia, że konieczne jest zwiększenie powierzchni produkcyjnej. Wzniesiony został kolejny nowy budynek o powierzchni 6.500 metrów kwadratowych, tym samym łączna powierzchnia przeznaczona na produkcję palników wynosi 22.000 metrów kwadratowych.

Na targach w Lipsku prowadzone są rozmowy z kadrą kierowniczą dużych firm z bloku wschodniego. Palnik  W1 i szafa sterownicza WS1 otrzymują złoty medal za swój standard techniczny.

Kolejna innowacja pochodzi z Atelier Müller-Brockmann: pierwszy prospekt dla klientów końcowych. Broszura „Weishaupt - ciepło, dobre samopoczucie, opłacalność” przedstawia paletę produktów i ich różne możliwe zastosowania.

Od września do grudnia zewnętrzny oddział Instytutu Badawczo-Rozwojowego znajduje się na terenie Stadtwerke Augsburg. Powód: w Schwendi nadal nie ma sieci gazowej, testy potrzebne do dalszego rozwoju dużych palników gazowych i dwupaliwowych muszą odbywać się w tym tymczasowym obiekcie.

Dane liczbowe z okazji 35-lecia firmy dokumentują kolejny skok jakościowy firmy Max Weishaupt GmbH. Łączny obrót w roku jubileuszowym wynosi 69,4 mln marek, z czego 60 procent wygenerowano w Niemczech, pozostałe 40 procent za granicą. Łączne przychody podwoiły się w ciągu pięciu lat. 2690 pracowników pracuje w całej organizacji Weishaupt, 872 w fabryce i oddziałach, 317 w filiach we Francji i Belgii, 1501 w przedstawicielstwach w kraju i za granicą. Sieć sprzedaży i serwisu obejmuje 13 biur, 20 przedstawicielstw, 35 autoryzowanych dealerów, 133 przedstawicielstwa okręgowe i 238 punktów obsługi klienta.

Nowy palnik olejowy U4 nadaje się do zastosowania w elektrociepłowniach i dużych ciepłowniach. Podobnie jak wszystkie palniki U, może on pokonać wysokie przeciwciśnienie w komorze spalania i znajduje zastosowanie w kotłach dużej mocy.

Dzięki obniżce cen o 9,09 procent na wszystkie swoje produkty, firma będzie płacić nowy dziesięcioprocentowy podatek VAT, który będzie pobierany od 1 stycznia. Ceny katalogowe brutto pozostają więc w przybliżeniu takie same. 

„Gaz rośnie w siłę”: nagłówek „Handelsblatt” z 25 października dokumentuje dalekowzroczność, z jaką Max Weishaupt rozwija swoje produkty - firma wprowadziła na rynek swój pierwszy palnik gazowy już w 1962 roku. Szanowana gazeta biznesowa pisze teraz o „fali gazu ziemnego”, a Weishaupt okazuje się mieć najlepszą pozycję.

500-tysięczny palnik zjeżdża z linii produkcyjnej 17 lat od rozpoczęcia produkcji pierwszego palnika Monarch. Ogromna liczba – ale nie w porównaniu z możliwościami produkcyjnymi z końca lat sześćdziesiątych, która wynosiła100.000 palników rocznie.

Bezpieczeństwo jest najważniejsze – zwłaszcza w przypadku systemów opalanych gazem. Dlatego, nawet jeśli przepisy tego nie wymagają, wszystkie palniki gazowe są wyposażone w zawory elektromagnetyczne klasy jakości A.

Znakomita technika, dobra forma: recepta, którą wykorzystano przy opracowywaniu wszystkich nowych produktów od początku współpracy z projektantami Hansem Gugelotem (zmarł w 1965 roku) i Hansem Sukoppem, jest również wytyczną dla projektowania systemu pulpitów sterowania WP. Przekonuje wypróbowanymi i przetestowanymi komponentami oraz przejrzystą, zredukowaną formą.

W nocy z soboty na niedzielę w zakładzie zakończono montaż czterech palników gazowych WG3, montaż w urządzeniu rozpoczął się w niedzielę rano w Kolonii, a było one gotowe do pracy w poniedziałek o godzinie 5 rano: dzięki zaangażowaniu kolońskiego biura, duża firma, która została wystawiona do wiatru przez dostawcę, była w stanie przestawić swoją suszarnię z gazu miejskiego na gaz ziemny. Urządzenie było gotowe na początku tygodnia przed poranną zmianą.

Niemiecki Urząd Patentowy kwalifikuje innowacyjność Instytutu Badawczo-Rozwojowego: przyznaje ochronę patentową na „dwutarczowe urządzenie mieszające”, w które Weishaupt wyposaża swoje palniki gazowe i dwupaliwowe od roku. Umożliwia ono optymalne mieszanie różnych paliw gazowych i olejowych z powietrzem, a płomień jest bardziej stabilny.

Kościół parafialny w Schwendi otrzymuje cztery nowe dzwony, ufundowane przez rodziny Maxa Weishauptsa i jego trzech synów. Dzwony zwiastują 1972 rok. Dobroczynność firmy Weishaupt – jednym z przykładów jest kościół parafialny – ma szeroki zakres i jest kontynuowana do dnia dzisiejszego.

40 lat firmy Weishaupt: to nie tylko powód do świętowania ze względu na datę. Firma świetnie sobie radzi. Całkowity obrót w roku jubileuszowym wynosi 111,8 mln marek, z czego 70% zostało wygenerowane w Niemczech, a 30% za granicą. Fabryka Schwendi zatrudnia 930 osób, oddziały 348, a zagraniczne spółki zależne 290. Udział w rynku palników Weishaupt w Niemczech utrzymuje się na stałym poziomie 25 procent.

Zaledwie osiem lat po wprowadzeniu na rynek 500-tysięczny palnik z serii W schodzi z linii montażowej, „nie ma powodu do wielkich uroczystości”, jak trzeźwo zauważa „Raport Weishaupta”. W ludzie Schwendi są przyzwyczajeni do dużej skali.

We wrześniu Weishaupt do Brasil otwiera nowy zakład. Nowe hale w São Paulo są gotowe do użytku w zaledwie dwa lata po założeniu filii. Senator Max Weishaupt osobiście przewodniczył inauguracji.

Po dokładnym sprawdzeniu DVGW wystawia firmie „Certyfikat dla firmy zajmującej się konserwacją zgodnie z kartą informacyjną DVGW G 676”. Dzięki temu pracownicy firmy Weishaupt mogą konserwować i naprawiać dostarczone przez nią urządzenia.

Z linii produkcyjnej schodzi dotychczas największy palnik: WK5. Im większa moc palnika, tym większe wymagania techniczne. Dlatego firma Weishaupt ma ponadprzeciętny udział w rynku dzięki doskonałej reputacji w branży, która opiera się zarówno na niezawodności techniki, jak i na obsłudze klienta. WK5 jest przeznaczony do użytku w przemyśle. Zużycie oleju wynosi do 2400 kg na godzinę.

Powstaje fundacja Herberta Weishaupta. Nazwana tak na cześć drugiego najstarszego syna Maxa Weishaupta. Fundacja z Ulm ma prowadzić badania nad rozpoznawaniem i leczeniem cukrzycy, na którą zmarł 4 lutego 1973 roku Herbert Weishaupt. Kapitał zakładowy fundacji wynosi 50.000 marek.

Suma bilansowa Max Weishaupt GmbH przekroczyła po raz pierwszy 100 milionów marek.

„Nie wyrzucaj pieniędzy do komina!”. Z tym przesłaniem firma zwraca się bezpośrednio do klientów końcowych. Podaje siedem prostych i skutecznych wskazówek, jak zaoszczędzić pieniądze wydawane na ogrzewanie. Zwraca przy tym uwagę na główne stwierdzenie w prospekcie: inwestycja w palnik Weishaupt jest jednym z najskuteczniejszych sposobów odciążenia nie tylko środowiska, ale także portfela. 

W Kassel otwarto nowy oddział.

Zgodnie z umowa zawartą z firmą Singhotex Tajwan jest teraz częścią rozbudowanej sieci przedstawicielstw. Do sieci dołącza również przedstawicielstwo HSB z Reinach w Szwajcarii.

Na 45-lecie firmy skonsolidowany obrót Grupy Weishaupt wzrósł do 177 milionów marek. Obecnie 36 procent z tego stanowi eksport. W zakładzie w Schwendi zatrudnionych jest 925 osób, kolejne 325 w oddziałach i 430 w zagranicznych spółkach zależnych, w większości we Francji i Brazylii.

Niebieski płomień jest znakiem firmowym palnika olejowego „Purflam”. Jest produkowany w pilotażowej serii 200 sztuk. Jego specjalność: olej i powietrze dosłownie mieszają się, aż zostaną zgazowane i, podobnie jak gaz, spalą się całkowicie. Stąd kolor płomienia. Purflam jest wynikiem prac rozwojowych, które trwały ponad dekadę.

Era maszyn do pisania dobiega końca: komputery, w tamtym czasie nazywane jeszcze „automatami do pisania z ekranem”, zajmują swoje miejsce i zapoczątkowują nową erę w pracy biurowej i organizacji.

Uroczyście została otwara nowa siedziba firmy Weishaupt U.K. w Willenhall niedaleko Birmingham. Tutaj produkty są dostosowywane do brytyjskich przepisów. Rozległy magazyn gwarantuje szybką dostawę do klientów, również przy pomocy doskonale wyposażonych samochodów serwisowych.

W firmie Weishaupt czyste środowisko to nie tylko motywa przewodni przy opracowywaniu systemów spalania, ale także w zarządzaniu produkcją. Dlatego w kwietniu została oddana do użytku nowoczesna oczyszczalnia ścieków w Schwendi. Oczyszcza ścieki tak dokładnie, że mogą one bezpiecznie wpływać do kanalizacji. Wcześniej ścieki musiały być przetwarzane w Monachium. 

„Manager Magazin”, jeden z wiodących magazynów biznesowych w Niemczech, przedstawia Siegfrieda Weishaupta na okładce swojego kwietniowego wydania. Temat: „Kryzys energetyczny otwiera atrakcyjne rynki”. Tematem są strategie firm odnoszących sukcesy w radzeniu sobie z konsekwencjami szoku naftowego, a Siegfried Weishaupt jest najważniejszym partnerem do dyskusji. Wysiłek związany z wykonaniem zdjęcia na okładkę jest zauważalny: aby nadać portretowi przedsiębiorcy nastrojowe, dramatyczne tło, na terenie fabryki duży przemysłowy palnik wyrzuca swój gwałtowny płomień w nocne niebo.

Maksymalna precyzja wykonania zawsze była jedną z zasad. Dzięki sterowanej numerycznie maszynie pomiarowej, która wyświetla wyniki cyfrowo, każdy element obrabiany można sprawdzić dokładniej, a wynik pomiaru można w pełni automatycznie zarejestrować. 

Podgrzewana głowica dyszy to jedna z najważniejszych innowacji w nowym palniku olejowym WL10. Dzięki temu rozwiązaniu podgrzewa się nawet lekki olej opałowy, co poprawia warunki startu palnika. Jednocześnie technika ta umożliwia bezproblemową pracę w kotłach o szczególnie małej mocy grzewczej np. w domach jednorodzinnych. Ze względu na doskonałe wyniki spalania WL10 w następnym roku otrzymał znak ekologiczny „Blue Angel”. 

Pożegnanie z senatorem Doktorem honoris causa Maxem Weishauptem. Tuż przed ukończeniem 74 roku życia 18 sierpnia umiera człowiek, który w 1932 roku rozpoczął pracę w małym warsztacie i pozostawił po sobie firmę o międzynarodowej renomie po 50 latach jej istnienia. Dzięki sile ekonomicznej jego firmy, ale także osobistemu zaangażowaniu, jego rodzinna gmina Schwendi przekształciła się w dobrze prosperującą wspólnotę. Na zdjęciu Max Weishaupt wraz z żoną Sofie w ogrodzie swojej willi. Biznesmen zawsze był mocno związany z rodziną.

Jedno z wiodących muzeów techniki na świecie, Deutsche Museum w Monachium, wybrało jako eksponaty palniki Weishaupt: palnik olejowy WL2 i nadmuchowy palnik gazowy WG1. W dziale ropy naftowej i gazu ziemnego zwiedzający mogą zobaczyć rzeczywiste pomiary emisji i parametrów spalania za pomocą urządzeń pomiarowych.

W kwietniu z linii montażowej schodzi z taśmy montażowej dwumilionowy palnik Weishaupt. Jest to nadmuchowy palnik gazowy WG2. Został przekazany na rzecz projektu „Dziecko niepełnosprawne” w Wuppertalu.

W firmie Weishaupt kształci się 108 chłopców i dziewcząt: jako pomocnicy biurowi, handlowcy przemysłowi, kreślarze, ślusarze maszynowi, elektormechanicy, energoelektronicy i ślusarze narzędziowi. Zatrudniając jedenaście procent pracowników w Schwendi, firma wnosi istotny wkład w kształcenie zawodowe w regionie i zajmuje czołowe miejsce w całym kraju. W innych niemieckich firmach liczba ta wynosi średnio zaledwie pięć procent. 

Na rynku pojawia się nowa klasa palników: duże palniki o wielkości 60 i 70 stanowią uzupełnienie generacji palników przemysłowych o wyróżniających się właściwościach regulacyjnych i parametrach technicznych spalania. Moc palników gazowych, olejowych i dwupaliwowych wynosi od 700 do 11.000 kW.

Ponad połowa pracowników jest związana z firmą od ponad dziesięciu lat, 20 procent nawet od ponad 20 lat. Powodem tego są doskonałe warunki pracy, jakość stanowisk pracy i dobra atmosfera w pracy.

„Czyste środowisko dzięki olejowi i gazowi” to temat sympozjum, które odbyło się 11 października w Schwendi. W debacie uczestniczyło wielu ekspertów, którzy omawiali raport badawczy opublikowany przez Weishaupt na ten temat. Raport krytycznie odnosi się do „Trzeciego raportu Rządu Federalnego dotyczącego ograniczenia emisji” z 1984 roku, który jednostronnie przedstawia zanieczyszczenie środowiska przez spalanie oleju i gazu przez „gospodarstwa domowe i drobnych konsumentów”. Eksperci firmy przedstawili techniczne możliwości, które już teraz można wykorzystać do redukcji emisji zanieczyszczeń. Wydrukowano została 20-stronicowa broszura zawierającą ważne informacje i argumenty w nakładzie 100.000 egzemplarzy. Została ona wysoko oceniona.

Delta Modern Service przejmuje przedstawicielstwo Weishaupt w Egipcie. Właściciel Said Owies został gruntownie przeszkolony w Schwendi.

25 lat Monarch-France: pierwsza i największa spółka zależna firmy obchodzi jubileusz. Założona w Paryżu, następnie przeniesiona do Thionville w Lotaryngii, obecnie ma swoją siedzibę w Colmar. Z blisko prawie 200 milionami franków obrotu w 1986 roku Monarch-France jest przedsiębiorstwem o największych obrotach w przemyśle palnikowym we Francji. 40 oddziałów i biur technicznych, wiele z nich już we własnych budynkach, zatrudniających około 300 pracowników, obsługuje klientów w całej Francji.

Włoska spółka zależna przenosi się do nowo wybudowanej siedziby firmy w Saronno.

Po raz pierwszy 300 milionów marek obrotu w grupie: to doskonała wiadomość z okazji 55-lecia firmy. Suma bilansowa osiągnęła 178 milionów marek. 983 pracowników pracuje w Schwendi, 506 w 20 niemieckich oddziałach i 613 w dziesięciu zagranicznych spółkach zależnych. 37 procent sprzedaży pochodzi z eksportu, z czego dwie trzecie jest obecnie realizowane poprzez spółki zależne.

Blumberg koło Donaueschingen otwiera kolejny oddział.

Odtąd obszar Jeziora Bodeńskiego będzie pod opieką nowego oddziału w Ravensburgu. Wcześniej odpowiadał za ten teren przedstawiciel zakładu Raymond Bärtschi, który kiedyś przekazał firmie Weishaupt ważną wiedzę z zakresu techniki palnikowej. Bärtschi zrezygnował z przedstawicielstwa z powodów zdrowotnych i wkrótce potem zmarł.

Weishaupt ma długą tradycję dbania o pracowników. Założyciel firmy, Max Weishaupt, zbudował kiedyś mieszkania firmowe dla pracowników, teraz Siegfried Weishaupt stworzył zakładowy program emerytalny z wyjątkowymi świadczeniami.

Pożegnanie Sofie Weishaupt. W wieku 81 lat 16 lutego umiera współwłaściciel i żona założyciela firmy Maxa Weishaupta. W decydujących, przełomowych latach była lojalnym towarzyszem i kształtowała losy firmy w wielu obszarach. Do samego końca odgrywała aktywną rolę w rozwoju firmy.

Co za sukces! Niedawno wprowadzony na rynek Weishaupt Thermo jest obsypywany nagrodami: na targach „Industrie-Forum Design Hannover” Siegfried Weishaupt odbiera „Nagrodę specjalną za doskonały design” od Minister Finansów Dolnej Saksonii Birgit Breuel, a na Targach rzemiosła w Monachium „Federalną nagrodę za wybitne osiągnięcia innowacyjne w branży”. Design Centers w Stuttgarcie i Nadrenii Północnej-Westfalii również nagrodziły Thermo Unit, podobnie jak jurorzy paryskich targów „Interclima”. Ale pochwały nowego produktu nie są jest jedynym powodem do radości: równie imponujące są dane dotyczące sprzedaży - ponad 10.000 kotłów sprzedanych tylko w pierwszym roku produkcji.

Dwumilionowy palnik W schodzi z linii montażowej. Niezwykły sukces - który jednak, jak zauważa „Raport Weishaupta”, odnotowuje się „bez szczególnych emocji”.

Proporczyk firmy Weishaupt nigdy nie trzepotał na wysokości 6480 metrów - i jest to prawdopodobnie pierwszy proporczyk firmy z branży grzewczej na szczycie powyzej sześciu tysięcy metrów! Jean Bernhard Gaumin, lider ekipy alpinistycznej, z zawodu inżynier ciepłownictwa, zostaje z nim sfilmowany, po tym gdy on i jego ośmiu towarzyszy osiagają szczyt Ausangate w peruwiańskich Andach.

Od 1952 roku zakład Schwendi opuściło trzy miliony palników - po raz kolejny przekroczona została bariera dźwięku. Trzymilionowe urządzenie to dwupaliwowy typu WGL30. Palnik  ten został ofiarowany szpitalowi rejonowemu w Löbau w Saksonii.

Forum Weishaupt zostaje otwarte. W maju, w obecności nowojorskiego architekta Richarda Meiera, odbywa się uroczysta inauguracja zaprojektowanego przez niego nowego budynku wystawienniczego, szkoleniowego i socjalnego. Po dwóch latach budowy zakład Schwendi zyskuje nowe oblicze: purystyczny styl, dopracowany do ostatniego szczegółu. Jedną z najważniejszych atrakcji uroczystości z udziałem kilkuset zaproszonych gości był koncert z udziałem ważnego współczesnego kompozytora Philippa Glassa, przedstawiciela "Minimal music". On sam wykonał swoje dzieło "Opening".

Zarządzanie jakością w firmie Weishaupt jest wzorowe, zgodne z normą ISO 9001 / EN 29001. Potwierdza to Niemieckie Towarzystwo Certyfikacji Systemów Zapewnienia Jakości, w skrócie DQS, które sprawdza wszystkie procesy robocze od przyjęcia zamówienia do obsługi klienta. To oficjalnie potwierdza, że ​​zarządzanie jakością w firmie jest zgodne z międzynarodowymi standardami.

Wysokie wyróżnienie dla Weishaupt Forum: przyznano mu „German Architecture Prize '93”. Rita Süssmuth, przewodnicząca Bundestagu, wręcza go Siegfriedowi Weishauptowi podczas ceremonii w Bundestagu w Bonn. Jury pochwaliło fakt, że forum zaprojektowane przez Richarda Meiera "sprostało wymaganiom procesu urbanizacji, w który połączył w jednym budynku zakład produkcji przemysłowej, centrum szkoleniowe i pomieszczenia dla ważnej kolekcji sztuki współczesnej".

Zostaje założona 14 spółka zależna: w Szwecji. Oddział w Regensburgu, odpowiedzialny za obszar wschodniej Bawarii, uzupełnia sieć sprzedaży i serwisu. Do organizacji dołącza przedstawicielstwo Energia w Atenach, w Indiach firma Rajni, w Macedonii firma Termoking.

Na rynku pojawia się nowy specjalny Kocioł  gazowy „Weishaupt Thermo Gas”. Dostępny jest w siedmiu wielkościach mocy od 9 do 34 kW, pozwala to zastosować odpowiedni Kocioł  w zależności od wielkości domu jedno- lub wielorodzinnego i zapotrzebowania na ciepło . Dostarczany Kocioł  jest w pełni zmontowany i wstępnie ustawiony, montaż i uruchomienie są bardzo łatwe dla instalatora ogrzewania. 

Siegfried Weishaupt zostaje wybrany na Prezesa Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Palników CEB. Współzałożycielem stowarzyszenia był Max Weishaupta i kierował nim jako prezes założyciel.

Bez wątpienia Richard Meier: nowe stoisko wystawowe, po raz pierwszy użyte na ISH we Frankfurcie, zostało zaprojektowane przez słynnego nowojorskiego architekta. Język formy, który ukształtował już Forum Weishaupt, klasyczne proporcje i jasna biel wyraźnie odróżniają stoisko od designu konwencjonalnych stoisk wystawienniczych. Zastępuje ono system stoisk opracowany przez Hansa Sukoppa w 1963 roku, który przez wiele lat udowodnił swoją jakość i ponadczasowość.

40 lat Monarch Nederland i 70 urodziny jej założyciela Tona Harmsena: podwójna rocznica w Holandii. Ton Harmsen był jednym z tych, którzy byli pionierami w dziedzinie spalania oleju, a później gazu ziemnego w Europie. Jest związany z rodziną Weishaupt nie tylko biznesowo, ale jest również jej przyjacielem.

Duże inwestycje w produkcję upraszczają i automatyzują procesy produkcyjne. Nowy magazyn towarów długich automatycznie dostarcza materiał z jednej ze 180 kaset na żądanie wysłane przez komputer zarządzający magazynem. W nowym centrum obróbki blach komputer steruje całym procesem pracy. Dzięki technologii laserowej można wyprodukować prawie każdy kształt. W nowym centrum gięcia robot przejmuje pracę (zdjęcie powyżej): pobiera materiał, zdejmuje wygiętą rurę i umieszcza gotowy element w oczekującym kontenerze.

Firma uzupełnia swoją paletę produktów o nowy gazowy Kocioł  kondensacyjny „Weishaupt Thermo Condens”. Sercem urządzenia jest Wymiennik ciepła  wykonany ze stopu aluminiowo-krzemowego w formie jednego odlewu, który jest szczególnie odporny na korozję. Dzięki specjalnie zaprojektowanemu wymiennikowi ciepła skraplania (Para wodna ) może zostać odzyskane ze spalin. Urządzenie jest nie tylko ekonomiczne w użyciu, ale także szczególnie przyjazne dla środowiska: spaliny Thermo Condens zawierają jedynie minimalne ilości tlenku azotu i tlenku węgla.

Rozpoczyna się era cyfrowego zarządzania spalaniem. Jej pierwszy przedstawiciel: seria W40 (zdjęcie obok). Rdzeniem jest menadżer palnikowy, którego mikroprocesor steruje wszystkimi funkcjami. Magistrala danych umożliwia podłączenie do systemu zarządzania budynkiem, a tym samym zdalne monitorowanie i diagnostykę. Kolejna innowacja: palniki gazowe i olejowe mają tą samą platformę techniczną, dzieki temu upraszczone są montaż, obsługa, regulacja, konserwacja, planowanie zapasów magazynowych oraz zamawianie części zamiennych. Konsekwencja: znaczna przewaga cenowa.

W roku 65-lecia firmy skonsolidowane obroty grupy osiągnęły 642 milionów marek przy 35-procentowym udziale w eksporcie. Suma bilansowa wzrosła do 346 milionów marek. Firma zatrudnia 2750 pracowników, w tym 1083 w fabryce Schwendi, 725 w oddziałach niemieckich, 188 w firmie Neuberger i 754 w zagranicznych spółkach zależnych.

multiflam® to nazwa nowej technologii palników, która zapewnia redukcję emisji tlenków azotu, która wcześniej wydawała się niemożliwa przy spalaniu oleju. Mniej niż 120 mg / kWh NOx  stało się rzeczywistością - zostało to potwierdzone w badaniach terenowych w klinice w Münster w klasztorze Zwiefalten. Wartości wartości emisji dla dwóch palników Weishaupt były stale poniżej 100 mg/kWh. Działa to tak: trzy do czterech dysz wtórnych, które są rozmieszczone koncentrycznie w stosunku do dyszy pierwotnej, rozpylają płynne paliwo. Mgła olejowa z tych dysz miesza się z powietrzem do spalania i spalinami z komory spalania i częściowo odparowuje. Przygotowane w ten sposób paliwo spala się następnie prawie niebieskim głównym płomieniem, porównywalnym z płomieniem "niebieskich" palników małej mocy. Technologia multiflam gwarantuje zatem optymalne spalanie oleju opałowego EL przy drastycznie zmniejszonym tworzeniu się NOx , całkowite i bez sadzy przy najmniejszym nadmiarze powietrza. Pierwsze palniki seryjne dostarczane będą w przyszłym roku.

Weishaupt i architektura - udany związek. Kolejnym wyrazem tej tradycji firmy jest nowa siedziba szwajcarskiej filii w Geroldswil w Zurychu. Znakiem rozpoznawczym budynku, zaprojektowanego przez znanego architekta z Zurychu Theo Hotza, jest szklana dźwiękochłonna i przeciwsłoneczna osłona, która góruje nad autostradą A1. Wzorcowa jest nie tylko architektura, ale także szczególnie energooszczędna technika zastosowana w budynku.

Rozpoczęła się nowa era przetwarzania danych: W zakładzie Schwendi pomyślnie zakończono wdrażanie oprogramowania biznesowego SAP "R/3". Procesy robocze zostały ujednolicone, a wszystkie obszary dot. ekonomiki przedsiębiorstwa są ze sobą powiązane. Od 2000 roku wszystkie oddziały są ze sobą połączone w sieć, a od 2001 roku również spółki zależne. Cel: optymalna realizacja każdego indywidualnego zamówienia.

"Montaż 2000" to nazwa jednej z największych inwestycji w historii firmy: na potrzeby montażu palników przebudowano istniejącą halę i wybudowano nową, ultranowoczesną halę o powierzchni 2.300 metrów kwadratowych. Pod koniec roku obie hale zostały oddane do użytku. Celem było stworzenie optymalnych procesów produkcyjnych - szybkich, elastycznych, przyjaznych dla pracowników, ekonomicznych i niezawodnych. Jak się wkrótce okaże, że zostało to osiągnięte.

W nowych kotłach WTC45 i WTC60 uwzględniono trend w kierunku techniki kondensacyjnej. Spektrum mocy zostało poszerzone do 62 kW. W układzie kaskadowym, w którym można połączyć ze sobą maksymalnie cztery kotły kondensacyjne, osiągana jest moc szczytowa do 240 kW.

50 lat w jednej firmie – Bruno Rothmaier obchodzi tę niezwykłą rocznicę. 1 października 1951 roku, w wieku 13 lat, dołączył do firmy jako praktykant w zawodzie ślusarz maszynowy i tym samym uczestniczył w całej historii budowy palników w Schwendi.

Nowa seria "Weishaupt Thermo Condens-A" o znormalizowanym stopniu wykorzystania 110 procent osiaga maksimum tego, co jest obecenie technicznie możliwe. Jest to zupełnie nowa konstrukcja firmowego Centrum Badawczo-Rozwojowego i oczekuje na światową premierę. Kotły wyposażone będą w „technologię SCOT”, która gwarantuje optymalne wartości spalania, niezależnie od składu Paliwa  gazowego, oraz stałe optymalne spalanie przez cały okres użytkowania urządzenia.